-
Ułatwienia dostępu
Ułatwienia dostępu Strona BIP
Biuletyn Informacji Publicznej - Miejskie Przedszkole w Mszczonowie-
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka
Menu
- Aktualności
- Przedszkole
-
Projekty i innowacje
- Projekt edukacyjny "Liczymy, tak daleko, jak potrafimy"
- Projekt edukacyjny "Drzewo cztery pory roku"
- "Czyste powietrze wokół nas"
- Projekt Edukacyjny "Jem zdrowo"
- Mały miś w świecie wielkiej literatury 2018-2019
- Wiem, bo działam i eksperymentuję - innowacja pedagogiczna
- Robotyka
- "Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0 na lata 2021-2025"
- Projekt edukacyjny "Mali badacze"
- "Zabawa uczy i doskonali"
Menu
- Aktualności
- Przedszkole
- O nas
- Dyrektor
- Statut
- Grupy
- Budżet
- Historia
- Rekrutacja
- Dla
Rodziców
- Projekty i innowacje
- Projekt edukacyjny "Liczymy, tak daleko, jak potrafimy"
- Projekt edukacyjny "Drzewo cztery pory roku"
- "Czyste powietrze wokół nas"
- Projekt Edukacyjny "Jem zdrowo"
- Mały miś w świecie wielkiej literatury 2018-2019
- Wiem, bo działam i eksperymentuję - innowacja pedagogiczna
- Robotyka
- "Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0 na lata 2021-2025"
- Projekt edukacyjny "Mali badacze"
- "Zabawa uczy i doskonali"
Menu
Dane kontaktowe
Miejskie Przedszkole nr 1
ul. Tarczyńska 28
96-320 Mszczonów
tel/fax 46 857 16 68
przedszkole@mszczonow.pl
nauczanie zdalne 15.06-30.06.2020
Zadnia dla dzieci 4-letnich
Temat: JAKA JEST DZISIAJ POGODA?
Propozycje:
1. Ćwiczenie ruchowe „Pogoda” – rodzic szykuje dziecku gazetę i woreczek foliowy. Dziecko kładzie je na podłodze. Dziecko reagują na polecenia: pada deszczyk – cichutko uderzają paluszkami o leżącą na podłodze gazetę; wieje wietrzyk – cichutko pocierają palcami o woreczek; uwaga, błyskawica – zakrywają oczy rękami; wielki grzmot – mocno szeleszczą gazetami; wielki huk – mocno szeleszczą woreczkami.
2. „Pogoda na polach” – gra ruchowa. Rodzic rozkłada kartki A4 z naszkicowanymi grubym flamastrem symbolami pogody (takimi jak: słońce, częściowe zachmurzenie, zachmurzenie, wiatr, burza, deszcz, śnieg, grad), i napisem START (rozłożone kartki tworzą jeden duży prostokąt).Dziecko staje na polu START i wykonuje polecenia rodzica np. Stań na następujących polach: burza, deszcz, słońce, wiatr. Dziecko staje po kolei na wymienionych polach, starając się nie nadepnąć na linię. Utrudnienie: dziecko stoi na polu START i wykonuje polecenia, np. Połóż prawą rękę na polu „burza”, lewą – na polu „zachmurzenie”… .
3. „Jaka jest dzisiaj pogoda?” – rozmowa na temat aktualnej pogody na podstawie doświadczeń dzieci i opowiadania „Letnie opowieści – zwariowana pogoda”
„Letnie opowieści – zwariowana pogoda” Małgorzata Szczęsna
– Mamo, mogę iść z Kacprem i jego mamą na plac zabaw?
– Aduniu, jest jeszcze bardzo wcześnie!
– Ale oni już idą!
– Dobrze, szykuj się!
– Mama dzwoni do pani Edyty, aby wszystko uzgodnić.
– Czekają na ciebie.
– Mamo! Jaka jest pogoda? Jak się ubrać?
– Wyjdź na chwilę na balkon i zobacz! Sama zadecyduj, co założysz.
– Brr, ale zimno! Czy to na pewno lato? Za chwilę żegnam się z mamą ubrana w kurteczkę, cienką czapkę, apaszkę, długie spodnie i kryte buty. W ręku trzymam hulajnogę.
– Pa, mamusiu! – Baw się dobrze! Macham do mamy stojącej na balkonie.
– Kacper, ścigamy się! – No pewnie! – Mkniemy na placyk, zostawiając śmiejącą się panią Edytę. Ogródek dla dzieci, wszystkie zjeżdżalnie, huśtawki, karuzele skąpane są w słońcu. Po krótkiej zabawie jesteśmy spoceni. – Dzieci, musimy wrócić do domu! Przebierzemy się. Pędzimy z powrotem na hulajnogach. Kacper podśpiewuje: Gdy na podwórku mam hulajnogę, wszystko wyczarować mogę… I już jesteśmy pod domem. – Aduś! Czemu tak szybko wróciłaś? – pyta zdziwiona mama. – Jaka jesteś spocona! – Mamusiu, na placu jest bardzo gorąco, nie ma cienia. Muszę się przebrać. Za chwilę żegnam się z mamą ubrana w czapkę z daszkiem, sukienkę z krótkim rękawem, sandały. W ręku trzymam hulajnogę. Już za chwilę mkniemy z Kacprem, śmiejąc się i śpiewając: Kiedy dosiadam mej hulajnogi, głośno wołam, wszyscy z drogi! Mijam płoty, mijam drzewa, tylko wiatr mi w uszach śpiewa. Hulajnoga hulala… Już jesteśmy na placyku! Bawimy się świetnie ze spotkanymi dziećmi z przedszkola: robimy babki w piaskownicy, zjeżdżamy ze zjeżdżalni – kto szybciej, bujamy się nawzajem na huśtawkach. Długo bawimy się w drewnianym domku. Nagle słyszymy: plum, plum. To krople deszczu uderzają w dach. – Dzieci, wracamy! – woła mama Kacpra. I już za chwilę pędzimy z powrotem na hulajnogach, rozchlapując powstałe kałuże. – Może założymy kalosze i pobiegamy po kałużach? Mama Kacpra zgadza się, więc idziemy szybko się przebrać. – Mamo! Pada deszcz, zmieniam ubranie – wołam od progu, a mama staje zdumiona. Za chwilę żegnam się z mamą ubrana w płaszcz przeciwdeszczowy, kalosze. W ręku trzymam parasolkę. Jaka to frajda tak skakać po kałużach! Ach, ten Kacper znów śpiewa, więc skaczemy w rytm piosenki: Biegać po kałużach to przyjemność duża chlapać się wesoło każde dziecko chce. Biegać po kałużach i po deszczach, burzach, pryskać wszystkim wkoło to zabawa jest… Tak wariujemy, że mimo płaszczy i kaloszy mamy mokre spodnie. Żegnam się z Kacprem i jego mamą. – Mamusiu, znów muszę się przebrać. – Dobrze, córeczko, już naszykowałam kombinezon, wełnianą czapkę i ocieplane buty – żartuje mama i śmiejemy się z tej zwariowanej pogody.
4. Pytania do tekstu: Jaka była pogoda, gdy rankiem Ada z Kacprem poszli na plac zabaw? Jak Ada wyszła ubrana? Dlaczego dzieci się przebrały? Co założyła Ada? Co zrobili, gdy padał deszcz? Dlaczego Ada znów musiała się przebrać?
K. Szaforska, A.Szcześniak, M.Puchała
Odnośniki
Informacje kontaktowe
imię i nazwisko inspektora: Łukasz Kalinowski Inspektor Ochrony Danych |